Testy przyjemne

Borelioza

Testy przyjemne

zdjęcieNie wiedziałem jak nazwać, niestety pozytywne testy boreliozowe, ale jednak przebiegające bez herxów. To takie testy których sporo się dzieje, ale przebiegają bez herxów, przynajmniej tych ciężkich. Takich miłych testów, reakcji jest zdecydowanie mniej – ok.30%, niestety większość testów przebiega z herxami. Nie potrafię określić od czego to zależy, na pewno od stopnia zainfekowania, ilości koinfekcji, ale też na pewno wielu innych czynników. Jak zwykle cytaty ze sprawozdań.

„Dzień dobry. Żonie skończyły się olejki więc opisze jak działały. Przed olejkami ból[duży]stawów i mięśni rąk i nóg, serca, nerwowość, osłabienie, senność. Dwa małe palce u obu rąk wykrzywione,nie szło ich wyprościć [jakiś lekarz powiedział, że tak już zostanie].Przed olejkami samopoczucie-3.Pierwszy d.samopoczucie5 osłabienie, słaby ból mięśni i stawów. Drugi d.samopoczucie 6 ból mięśni i stawów ustępuje. Palce u obu rąk można wyprościć i złączyć[po raz pierwszy od lat].Trzeci dzień samopoczucie8,o bólu, zmęczeniu, śpiączce można zapomnieć, lekka nerwowość. Od czwartego do dziesiątego dnia samopoczucie-10,ból i reszta objawów to wspomnienie[złe].Oby tak zostało do końca życia. Wszystko na dzień dzisiejszy jest SUPER. Dlatego chciałbym żeby dalej żona była pod pana opieką. Wiem, że opis jest niedokładny ale takie są odczucia. Wiem też, że to dopiero początek dobrej drogi i do końca jest daleko. Dlatego proszę o odpowiedź co dalej? Pozdrawiam i dziękuje”

„Przeprowadziłem test/kurację przesłanymi przez Pana olejkami. Tylko w przypadku pierwszych dwóch olejków wystąpiły/zwiększyły się dolegliwości ból głowy, zmęczenie, ale ten stan nie trwał zbyt długo tzn. już po godzinie wszystko ustępowało. Samopoczucie lepsze, część objawów, które wiążę z grzybicą czy też innymi pasożytami osłabła np. paznokieć zaczął się oczyszczać. Wydaje mi się zatem, żę efekty należy ocenić pozytywne i chciałbym kontynuować kurację. G.D.9.8”

M17 z dn25.11. „Dzień dobry. Chciałam Pana poinformować, że jutro kończę ostatnią testową buteleczkę olejku. Oto moje spostrzeżenia odnośnie poszczególnych olejków:

GO1 – po ok 30 min wystąpiły łagodne bóle stawów

GOS – w pierwszym dniu reakcja prawie natychmiastowa, silne bóle stawów w całym ciele, w drugim dniu bóle były już łagodniejsze

SGE – po każdej dawce wyraźne bóle stawowe w całym ciele

ABC, ES2 – brak wyraźnych objawów.

Po serii zaobserwowałam dodatkowo ustąpienie codziennych bólów głowy i kolan. Chciałabym kontynuować leczenie olejkowe”

„Dzień dobry. Serdecznie dziękuję za olejki, które przysłał mi Pan do testu boreliozowego. Zadziałały rewelacyjnie i choć herxy nie były bardzo dokuczliwe, to zmiana na lepsze jest ogromna. Postaram się wymienić zmiany, które nastąpiły:

– sztywność i ból kręgosłupa prawie ustały

– przestało trzeszczeć w szyi

– w dużym stopniu poprawił się wzrok – przed olejkami widziałem jakby bez ostrości, trudno było skoncentrować wzrok na jednej rzeczy, widzenie jest zdecydowanie wyraźniejsze i ostrzejsze, nie bolą oczy

– wieczne napady gorąca na twarzy, czerwonej skóry i różnego rodzaju wykwitów skórnych (podejrzenie lekarza o trądzik różowaty), z którymi nie mogłem dać sobie rady, zdecydowanie się zmniejszyły, twarz zjaśniała

– przestało piec w żołądku – pogłębił się oddech

-poprawiła się koncentracja, zapamiętywanie, myślenie, ogólnie otępienie umysłowe

– poprawiła się termoregulacja ciała – gdy innym było zimno, mnie było gorąco

– zanikły „prądy” pojawiające się w mięśniach (głównie uda) – ustało „bulgotanie” w jelitach

– zmniejszyła się sztywność stawów (zwłaszcza rano, po nocy)

Opiszę teraz reakcje po poszczególnych olejkach wg kolejności podanej przez Pana:

nr1 RKO – test uczuleniowy bez reakcji 1 dzień – bez większych zmian

2 dzień – lekki wyprysk skórny w miejscu smarowania, ustały bóle (swędzenie zębów)

nr2 MAN 1 dzień – nasilone wypryski skórne (zdjęcia poniżej), lekka poprawa w kręgosłupie

2 dzień – wypryski skórne b.z.,napad gorąca w nocy, krótkotrwałe, rwące bóle w piszczelach, zmniejszył się ból w dolnym odcinku kręgosłupa, dziwne uczucie ciepła w płucach (w nocy)

nr3 KSE 1 dzień – zmiany skórne nasiliły się, zaczęła boleć głowa, jednocześnie ustąpił ból kręgosłupa, chwilowe przykurcze różnych mięśni, ukłucia w oczach

2 dzień – kręgosłup nie boli, ustało pieczenie w żołądku

nr4 SGT zmniejszyły się bąble na rękach, lekka sztywność kręgosłupa powróciła

nr5 ABC ustępują zmiany skórne, odczucie lekkości (jak gdyby ubyło lat), umysł bardziej lotny, lepsze widzenie, lżejsze oddychanie, twarz zjaśniała.

Ogólnie czuję się o wiele zdrowszy. Olejki mają niesamowitą moc. Wydaje mi się, że najsilniej reagowałem na olejki MAN i KSE.

Prosiłbym o kontynuację terapii, opinię i Pana propozycji odnośnie dalszego leczenia. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.”

L.N.4.02 „GO1- zmniejszenie dolegliwości bólowych głowy i kręgosłupa, ogólnie osłabienie

GOS- dolegliwości głowy i kręgosłupa przyćmione nie tak mocne jak przed braniem olejków odczucie osłabienia, odczucie nierównej pracy serca, powiększone węzły chłonne, skoki tętna, po wypiciu zielonej herbaty niskie ciśnienie 100/60 wieczorem jeszcze niższe ciśnienie. W nocy i nad ranem wyjątkowo niskie ciśnienie 85/55. Następnego dnia ciśnienie w normie 110/70

MAN Bóle głowy i kręgosłupa przyćmione lekka poprawa snu do 4.30 wcześniej do 2,00 pojawienie się nowego bólu lewa noga, kostka. Następnego dni ustąpienie bólu kostki. dolegliwości bólowe średnie.

KSE Zmniejszenie dolegliwości bólowych głowy i pleców. Sen do 4,30

ABC Pogorszenie samopoczucia silniejszy ból głowy rozdrażnienie kołatania serca bóle kręgosłupa bardziej szyjny i lędźwiowy,

Następny dzień mniejszy ból głowy, momentami całkowite ustąpienie bólu głowy, kołatanie serca po ćwiczeniach. Sen spokojniejszy do 5.00

Podsumowanie Ogólnie widzę zmniejszenie dolegliwości bólowych kręgosłupa i prawie całkowite ustąpienie bólu głowy pod koniec stosowania olejków. Czy to chwilowe czy na stałe czas pokaże. Jeszcze jeden plus lepiej śpię, to znaczy, trochę spokojniej i dłużej”

„Stosowałam je zgodnie z Pana zaleceniami (zapomniałam tylko zacząć pierwszy olejek od rana, więc zaczęłam w piątek wieczorem – obawiając się herxów).

OLEJEK GO1 21.07. godz. 21 olejek GO1 -BEZ HERXÓW, OBJAWY – łagodne zmniejszenie dolegliwości, SŁABE NATĘŻENIE BÓLÓW STAWÓW I MIĘŚNI,

22.07. GODZ. 8 – JAK WYŻEJ GODZ. 14 – ŁAGODNE ZMNIEJSZENIE DOLEGLIWOŚCI

GODZ. 21 – BEZ WIĘKSZYCH ZMIAN

23.07. GODZ. 8 – LEKKIE ZMNIEJSZENIE DOLEGLIWOŚCI, PO CZASIE WZROST ŁAMANIA STAWÓW I MIĘŚNI GODZ. 15 – ZMNIEJSZENIE DOLEGLIWOŚCI, PO 5 -U GODZ, MROWIENIE STÓP,

OLEJEK GOS

GODZ, 22 – PRAWIE W OGÓLE BEZ DOLEGLIWOŚCI BÓLOWYCH

24.07. GODZ. 6 – WYRAŹNE ZMNIEJSZENIE ŁAMANIA STAWÓW DŁONI I STÓP, BÓL BRZUCHA ORAZ LUŹNY STOLEC, BÓL PRAWEGO JAJNIKA (W 2015 POJAWIŁY SIĘ BÓLE PRAWEGO JAJNIKA). OLEJEK TEN DOBRZE GASI OBJAWY, PRZEZ CAŁY DZIEŃ MINIMALNE ŁAMANIE STAWÓW DŁONI I STÓP

GODZ. 17 – PO POSMAROWANIU LEKKIE ŁAMANIE STAWÓW RĄK I STÓP, PO 1 GODZ, WSZYSTKO MINĘŁO GODZ. 22 – PRAWIE NIC NIE ŁAMIE

25.07. GODZ. 7 – LEKKIE KŁUCIE W ŁOKCIACH I KOLANACH JAKBY IGIEŁKAMI, KŁUCIE DŁONI

GODZ 16 – MROWIENIE CAŁEGO CIAŁA, GODZ 18 – BÓL BRZUCHA

PODSUMOWANIE: OLEJEK GOS DAJE LEPSZY EFEKT ZNIESIENIA DOLEGLIWOŚCI NIŻ OLEJEK GO1

OLEJEK MAN

25.07. GODZ. 21 – BÓLE STAWÓW KOLAN, MROWIENIE STÓP, BÓLE STAWÓW PRAWEJ DŁONI, ŁAMANIA NÓG OD KOLAN W DÓŁ

26.07. GODZ. 7 – MROWIENIE RĄK I STÓP, ZMNIEJSZA SIĘ NATĘŻENIE ŁAMANIA KOLAN I DŁONI

GODZ. 16 – NATYCHMIASTOWE USTĄPIENIE ŁAMANIA STAWÓW STÓP I DŁONI, PO 1 GODZ. MROWIENIE NÓG OD KOLAN W DÓŁ ORAZ DŁONI, BARDZO DOBRY EFEKT TERAPEUTYCZNY

GODZ. 21 – BÓL GARDŁA Z PRAWEJ STRONY, KRÓTKOTRWAŁY, MROWIENIE STÓP

27.07. GODZ. 7 – ŁAMANIE DŁONI I STÓP, GODZ. 12 – ŁAMANIE OD KOLAN W DÓŁ

GODZ. 16 – SILNE ŁAMANIE NÓG OD KOLAN W DÓŁ, MROWIENIE STÓP, DOBRY EFEKT ZNIESIENIA BÓLU

OLEJEK KSE 27.07. GODZ. 21 – ŁAMANIE NÓG OD KOLAN W DÓŁ, MROWIENIE STÓP

GODZ. 7 – ZAUWAŻYŁAM CZERWONĄ WYSYPKĘ, LEKKO SWĘDZĄCĄ NA WEWNĘTRZNYCH PRZEDRAMIONACH!!!, PO POSMAROWANIU PO PÓŁ GODZ, MROWIENIE STÓP, PO 15 MIN. PRZESZŁO I ZACZĘŁY ŁAMAĆ DŁONIE- BARDZO DOBRY EFEKT, CHYBA NAJLEPSZY Z WSZYSTKICH OLEJKÓW I BARDZO ŁADNIE PACHNIE.

GODZ. 16 – BEZPOŚREDNIO PO POSMAROWANIU NIC JESZCZE NIE BOLI DOPIERO OK. GODZ. 17 MROWIENIE STÓP I DŁONI ORAZ LEKKIE ŁAMANIE TYCHŻE CZĘŚCI CIAŁA

GODZ. 21 – LEKKIE MROWIENIE STÓP I DŁONI I ZASNĘŁAM

28.07. GODZ. 7 – BEZPOŚREDNIO PO POSMAROWANIU BEZ ZMIAN, DOPIERO PO OK. POŁ GODZ. LEKKIE ŁAMANIE STÓP I DŁONI ORAZ KOLAN, OK. 9 – ZMNIEJSZENIE NATĘŻENIA ŁAMANIA ORAZ KŁUCIE LEWEGO UDA, GODZ. 11 -OBJAWY GRYPOPODOBNE, DRESZCZE DO OK. GODZ. 12

GODZ. 16 – PO POŁ GODZ. OD POSMAROWANIA BÓLE MIĘŚNI I STAWÓW STÓP ORAZ MROWIENIE STÓP, KŁUCIE LEWEGO KOLANA, GODZ. 18 – BÓL GARDŁA PO LEWEJ STRONIE (BIAŁY NALOT)

OLEJEK ABC 28.07. GODZ. 21 – ŁAMANIE STÓP OD KOLAN W DÓŁ, GODZ. 5 – BÓL LEWEGO ŁOKCIA, GODZ. 6 – ZDRĘTWIENIE CAŁEJ LEWEJ DŁONI, PRAWIE BRAK CZUCIA (HERX?), GODZ. 8 – CZERWONA WYRAŹNA WYSYPKA, WIĘKSZA NIŻ PO OLEJKU KSE, NA UDACH, NA BRZUCHU, NA OBU RAMIONACH

GODZ. 9 – ZMNIEJSZYŁAM DAWKĘ DO 0,6 ML (Z 1,3ML) – MROWIENIE ORAZ ŁAMANIE STÓP I DŁONI, PO CZASIE  BARDZO MALE ŁAMANIE, ALE WYDAJE MI SIĘ ŻE MAM LEKKO OPUCHNIĘTĄ TWARZ I STRASZNIE PIEKĄ MNIE OCZY (BYĆ MOŻE NIE SPAŁA, PAMIĘTAM ŻE CHYBA 3 RAZY WSTAWAŁAM DO TOALETY)

GODZ. 16 – DAWKA 0,6 ML – MROWIENIE STÓP, PIECZENIE OCZU LEKKA OPUCHLIZNA TWARZY, GODZ. 17 – LEKKA BIEGUNKA, ŁAMANIE STÓP, KŁUCIE W KOLANACH I ŁYDKACH, ŁAMANIE LEKKIE DŁONI

GODZ. 21 – MROWIENIE STÓP

A MOŻE TA WYSYPKA PO ZASTOSOWANIU OLEJKU KSE I ABC TO HERXY A NIE UCZULENIE? GDYŻ NIC MNIE NIE PIEKŁO ANI NIE SZCZYPAŁO TYLKO EWENTUALNIE SWĘDZIAŁO. I CZY W TAKIM RAZIE POWINNAM JE STOSOWAĆ BO EFEKT PO NICH JEST NAJLEPSZY! ” A.S.30.07

Po pozytywnym teście, pierwsza seria. Aktualnie sprawozdanie po 2 serii „Skonczyłam olejki ET2, ESG,ES2, SGE,LS2.Przy żadnym z nich nie miałam żadnych objawów. „

Tak wyglądał i powinien wyglądać koniec terapii, akurat tutaj wyjątkowo szybko. Wyjaśnię, że te 5 wymienionych olejków to po 3 olejki z każdego, razem jest 15 olejków i miesięczna terapia. Cudnie, wzorcowo, nie spodziewałem się tak szybkiego tempa, tak to właśnie zawsze powinno wyglądać, niestety rzadko tak jest. Też w kategoriach cudu.

Ciekawy, zdecydowanie niespotykany test, pokazuje jak różne mogą być reakcje. Te pozytywne są zaskakujące, podobnie jak brak reakcji na niektóre olejki. Grzeg. Zauważcie wpływ na psychikę.

„GO1,

Po pierwszej aplikacji po około 15 minutach zacząłem już odczuwać mocną ulgę, przestało mnie boleć biodro i zacząłem normalnie chodzić bez kulenia. Zniknęły odcinające kłucia w stawie krzyżowo biodrowym. Zniknęła sztywność pleców i mrowienie na nich. Po 3 aplikacji w ciągu dnia mogłem delikatnie skakać na skakance – czego nie mogłem zrobić od ponad pół roku.

Zniknęła też tkliwość stawów. Ktoś mógł mnie szturchnąć czy klepnąć i nie ma blokady spowodowanej bólem. Do tej pory nie mogłem też w piłkę pograć bo po prostu całe biodra były zablokowane. Nie mogłem zrobić uskoku.

Po tym olejku jakby ty wszystko odeszło. Cała ta sztywność zniknęła. Zniknęło strzelanie stawami. Nie było herxów czy pogorszenia stanu. Drugi dzień stosowania olejku również był super, ponieważ nic nie wracało.

GOS

Tutaj po pierwszej aplikacji pojawił się chyba tak zwany herx. Bardzo mocne punktowe kłucie w prawym udzie z tak jakby dużym skurczem i mrowieniem który przeszkadzał podczas chodzenia ( dziwnie uczucie, nie miałem takiego czegoś jeszcze). Jednak po około 2-3 godzinach zaczęło wszystko wracać do normy w tym sensie że było w porządku tak jakbym był na olejku GO1.

Na tych dwóch olejkach też wróciło dobre poczucie psychiczne. Na pewno było to spowodowane tym, że po prostu fizycznie zacząłem normalnie funkcjonować.

KSE, MAN,

Kolejne te dwa olejki opiszę po prostu tak, że nie czuję ich działania w dobrą stronę. Powoli wracałem do stanu sprzed zastosowania olejków GO1 i GOS aż po prostu wróciła całkowita sztywność pleców, mrowienie, odcinający ból prawego biodra i znowu utykanie. Nie było jakiegoś mocnego herxu czy pogorszenia tylko powrót do tego co było wcześniej.
Dodatkowo MAN powodował pieczenie na przedramionach po aplikacji. Bo olejki aplikowałem sobie na góre dłoni i  wewnątrz przedramienia i zgięcia na łokciach tu gdzie pobierają krew.

ABC

Jestem drugi dzień na olejku i po prostu w moim odczuci nic się nie dzieje. Mam aktualnie stan z przed zastosowania Go1 i Gos. Jest sztywność bioder, mrowienia w plecach.

Takie są moje odczucia co do zastosowania olejków. Reasumując po zastosowaniu pierwszego olejku GO1 było super pozytywne odczucie. Po olejku GOS również.”

Tutaj pisze zielarz, nalewkarz, praktyk – uczestnik kursów u dr Różańskiego. B.fajny i mądry facet. „Żona po tygodniu regularnego dawkowania olejków w pełni wyzdrowiała fizycznie i umysłowo. Porusza się sprawnie, myśli logicznie, wróciła jej pamięć, a nawet po raz pierwszy od wielu miesięcy wybrała się dzisiaj do kościoła. Pilnuje też regularnego dawkowania olejków o godz. 7, 15 i 23. Zaczęła przepisywać wykład dr Różańskiego z nagrania filmowego.”

„Dzień dobry Panie Janie Leczyliśmy się olejkami eterycznymi na boreliozę z córką Zuzanną .Na ten czas czujemy się dobrze i nie mamy dolegliwości związanych z boreliozą. Jeszcze raz dziękujemy.

Kilku naszym znajomym podarowaliśmy olejki na wyleczenie zatok i zawsze były podziękowania że zadziałały W dniu dzisiejszym składam zamówienie na pięć zestawów Trójcy Świętej „

Klasyczny opis działania olejków – likwidacja bólu oraz jego nasilenie. R- rano, P- popołudniu, W- wieczorem, bz- bez zmian, skala bólu 0d 1 do 10

„Otrzymałam od Pana na miesięczną kurację następujące olejki: GST, GGT, EO3, ABD, ES1, EGS, ET3, ET1. Spośród tych wszystkich olejków najlepsze działanie przeciwbólowe, czyli prawie całkowite ustąpienie dolegliwości bólowych (mam tu na myśli łamanie nóg od kolan w dół oraz dłoni) miały następujące olejki: GGT, ES1, EGS, ET3 ORAZ OLEJKI Z TESTU BORELIOZOWEGO: KSE, MAN.

Reakcje na ww. olejki są następujące:

OLEJEK GST: po posmarowaniu mrowienie dłoni oraz nóg od kolan w dół; następnie następuje ustąpienie objawów bólowych aby ponownie po kilku godz. powróciły dolegliwości bólowe w postaci łamania nóg od kolan w dół oraz dłoni,

OLEJEK GGT: po posmarowaniu łamanie nóg od kolan w dol oraz dłoni, po ok. godzinie ustąpienie dolegliwości bólowych; bardzo dobre działanie przeciwbólowe, pojawiła się tez DROBNA CZERWONA WYSYPKA NA REKACH OD
ŁOKCI DO DŁONI w drugim dniu stosowania- zmniejszyłam dawkę do 1,0 ml, w trzecim dniu cały dzień utrzymywała się CZERWONA WYSYPKA NA REKACH, ale efekt przeciwbólowy był REWELACYJNY, podobnie było w czwartym dniu stosowania olejku;

OLEJEK EO3: po posmarowaniu mrowienie stóp i dłoni, ponadto MOCNO NASILONY WODNISTY KATAR I KICHANIE, SILNE KŁUCIE PRAWEGO KOLANA I NADGARSTKA, SILNE KŁUCIE PALCA LEWEJ DŁONI, KŁUCIE SKRONI, SWĘDZENIE SKÓRY, LUŹNY STOLEC;

OLEJEK ABD: łamanie nóg od kolan w dół oraz dłoni po posmarowaniu, SILNE KŁUCIE LEWEJ DŁONI, KŁUCIE SKRONI, SILNE ŁAMANIE NÓG I DŁONI podczas stosowania olejku

OLEJEK ES1: minimalne dolegliwości bólowe w postaci łamania stóp i dłoni po posmarowaniu, natomiast w przerwach między smarowaniem dolegliwości prawie nie występują. BARDZO DOBRY EFEKT PRZECIWBÓLOWY!

OLEJEK EGS: po posmarowaniu BARDZO SILNE KŁUCIE LEWEJ STOPY, KŁUCIE W LEWYM OKU, BÓŁ PRAWEGO JAJNIKA (objaw który był dużym problemem w 2015roku i nagle ustąpił samoistnie; przez cały okres między
smarowaniami olejkami bez dolegliwości bólowych; REWELACYJNY EFEKT PRZECIWBÓLOWY,

OLEJEK ET3: po posmarowaniu mrowienie stóp i dłoni, między smarowaniem olejkami nie występują żadne dolegliwości bólowe, SILNY BÓL PRAWEJ RĘKI, WODNISTY KATAR, ZNAKOMITY EFEKT PRZECIWBÓLOWY,

OLEJEK ET1: mrowienie stóp po posmarowaniu, ciągłe lekkie łamanie stóp i dłoni, bez przerw, SILNE KŁUCIE PRAWEJ STOPY, ŚREDNI EFEKT PRZECIWBÓLOWY. Chciałam tylko dodać, do opisanej poniżej reakcji na olejek ET1: jego działanie terapeutyczne (czyli znoszące dolegliwości bólowe w postaci łamania) jest również bardzo dobre (stosowałam go dzisiaj drugi dzień jako ostatni z serii olejków).” A.S.10.09.

„Żeby się nie powtarzać przy każdym olejku powiem, że przez całe 2 lata z chorobą nauczyłem się rozróżniać bóle jakie mi towarzyszą. Pierwsze to bóle chorobowe, które dla mnie są jednym z jej objawów oraz bóle oczyszczające – takie, które towarzyszą terapii i dla mnie są objawem, że jest ona skuteczna. Nie będę opisywał ich charakterystyki, ale jestem w 99% pewien, że moja obserwacja jest słuszna.

GO1 Dzień 1 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

Po jakiejś godzinie/dwóch od aplikacji wystąpiły bardzo delikatne / naprawdę ledwo wyczuwalne bóle w stawach blisko okolic, gdzie wcierałem olejki (wcierałem w przedramiona i wierzch dłoni). Bóle dość charakterystyczne – bardzo podobne pojawiały się, gdy przyjmowałem mocne ABX, ale tym razem nie były tak mocne.

Nie wystąpiło żadne ogólne pogorszenie samopoczucia natomiast miałem delikatnie podrażnioną skórę na lewym przedramieniu od wcierania.

W tym dniu miałem trening wieczorny (intensywne ćwiczenia wytrzymałościowe) i pierwszy raz od dawien dawna stawy nadgarstków w ogóle mnie na treningu nie bolały i nie ‘zastawały się’ np. podczas pompek. Wieczorem czułem się  bardzo dobrze. Czułem wyraźnie dobre samopoczucie.

Przez moment w ciągu dnia bolał mnie trochę ząb, który zwykł mnie boleć podczas najcięższych ataków choroby. Trzeba zauważyć, że ząb jest zdrowy.

Dzień 2. Aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

Zacząłem wcierać olejek również w wierzch stopy i po dość krótkim czasie (20-30 minut) zaczęły występować delikatne bóle oczyszczające w okolicznych stawach. Nie było to nieprzyjemne. Gdy atakowała mnie choroba to bóle chorobowe były dość nieprzyjemne. Były punktowe, intensywne i trwały krótko. Po aplikacji olejku bardziej przypominały chwilowe pieczenie w środku stawu. Gdy mijały pozostawiały uczucie ulgi.

Po drugim dniu kuracji ogólnie czułem się bardzo dobrze i byłem pełny energii.

GOS Dzień 1 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

W mojej ocenie olejek mocniejszy od GO1. Łatwiej się wciera w skórę.

Nie było żadnego poważne herxa, ale po każdej z aplikacji miałe lekkie bóle oczyszczające w stawach i mięśniach.

Dzień 2 – aplikacja rano, około 17tej i około 21.30.

Przebieg praktycznie identyczny jak pierwszego dnia.

Nie było żadnego poważne herxa, ale po każdej z aplikacji miałem lekkie bóle oczyszczające w stawach i mięśniach.

MAN Dzień 1 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

W mojej ocenie olejek znacząco mocniejszy od poprzednich.

Po około godzinie po aplikacji porannej efekt czułem w całym ciele. Nie był to ból, ale trochę czułem się jakbym przebiegł sprintem 300m. Niby całe ciało lekkie, ale wszystkie mięśnie trochę bolą.

Dzień 2 Efekt trochę słabszy niż w pierwszym dniu, ale nadal realnie wyczuwalny.

KSE Dzień 1 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

Wydaje się, że moc olejku jest podobna do MAN.

Po około godzinie od aplikacji czuję realny ból w stawach – dość intensywny w prawym stawie ramiennym (ten który w mojej ocenie jest u mnie ogniskiem choroby)

Dzień 2 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

Wyraźnie czuję jak olejek działa na stawy. Pojawia się ból, który po jakimś czasie znika, ale po każdym bólu odczuwam ulgę.

ABC Dzień 1 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

Wydaje się, że moc olejku jest nawet większa niż w przypadku MAN i KSE. Ponadto ma znacznie bardziej intensywny zapach.

Po około 30 minutach od aplikacji czuję realny wpływ na ciało, szczególnie na stawy – prawy staw ramienny mocno odczuwa działanie olejku. Jest znacznie bardziej wrażliwy. Nawet trochę boli.

Dzień 2 – aplikacja rano, około 17tej i około 22iej.

W drugim dniu mam bardzo delikatenie podrażnioną skórę w miejscu gdzie najbardziej intensywnie go wcierałem.

Wyraźnie czuję jak olejek działa na mój organizm. Pojawiają się bóle herxowe, ale po jakimś czasie znikają. Podobnie jak w poprzednio opisywanych przypadkach po każdym bólu odczuwam ulgę.

Za wyjątkiem trochę pierwszego dnia z olejkiem MAN, żaden z nich nie wywołał mocno odczuwalnego kiepskiego samopoczucia, apatii bądź innych objawów neurologicznych. Realnie jednak działały na stawy (czyli to co najbardziej mi dokuczało w chorobie). Trzeba brać pod uwagę, że jestem świeżo po zakończeniu wielomiesięcznej terapii ABX, które też wytłukły gro bakterii.

Chciałbym bez zwłoki kontynuować terapię olejkami. „

„GO1 – od razu zmniejszył się ból w kolanach, stawie skokowym i biodrze; zwiększył się zakres ruchu, olejek przynosi ulgę

GOS – początkowo wydawało się, że nie ma reakcji ale nastąpiło lekki pobudzenie oraz zwiększył się ból zwłaszcza w kolanach i drugiego dnia ból był nie do zniesienia, zmniejszenie dawki też dawało ból jak cholera

MAN – jest ulga , mniejszy ból stawów

KSE – bardziej bolą kolana i stawy, dodatkowo powoduje rozdrażnienie, zdenerwowanie

ABC – przynosi ulgę w bólu, olejek znieczula”

„Przede wszystkim jestem w 200% zaskoczony szybkością działania naprawdę po paru minutach od wtarcia czuję efekt – nie do uwierzenia, po tylu latach leczenia nie spotkałem się z tak szybką reakcją mojego organizmu”

„Dzień dobry Przeprowadziłam test olejkami. Poniżej moje odczucia. Pozdrawiam

18-10-2017 GO1 Nacierane przedramię: 8:30 Miałam wrażenie, że przestał mnie boleć kręgosłup. Pierwszy raz od 4 tygodni sama posprzątałam salon. Jednak pod koniec zaczęłam znowu czuć kręgosłup. 14:30 Nadal bolał kręgosłup. W pewnym momencie przez ok. 0,5 godziny odczuwałam haluksa w prawej nodze ,z którym ostatnio miałam spokój.20:30 Ból kręgosłupa ale taki jak zwykle.

19-11-2017 8:30 Posmarowałam bolące biodro – miałam wrażenie, że przestało boleć. Ok 13:00 zaczęłam ponownie lekko czuć biodro. 14:30 Posmarowałam bolący kręgosłup – przestał boleć. Przez około 3 godziny nie miałam problemu z kręgosłupem, natomiast czułam prawą nogę i kolec biodrowy. Potem lekki ból kręgosłupa. 20:30 Lekki ból kręgosłupa.

20-11-2017 GOS 7:00 Posmarowałam bolący kręgosłup i biodro. Przestało boleć

14:00 Posmarowałam te same miejsca – nadal nic nie bolało.

21:00 Posmarowałam te same miejsca – nadal nic nie bolało.

21-11-2017 7:00 Posmarowałam bolący kręgosłup i biodro. Nadal lekko czułam kręgosłup. Około 11:00 zaczęłam odczuwać dyskomfort i napięcie w piersiowym kręgosłupie i pod prawą łopatką.

14:00 Po posmarowaniu pod łopatką przestało boleć, kręgosłup w części lędźwiowej niestety nadal dawał się we znaki. 21:00. Lekki ból kręgosłupa.

22-11-2017 MAN 7:00 Posmarowałam bolący kręgosłup i biodro- ból zniknął. Do około 13:00 nic nie bolało. Potem zaczęłam odczuwać kręgosłup. 14:00 Posmarowałam bolący kręgosłup i ból nie ustąpił. Z czasem zaczęłam odczuwać pieczenie i mocniejszy ból w kręgosłupie. 21:00 . Nadal ból kręgosłupa. W nocy 3:30 pobudka z katarem i bólem
głowy.

23-11-2017 7:00 Posmarowałam bolący kręgosłup i biodro- ból zniknął. W ciągu dnia rozwinął się katar (córka od tygodnia chodzi z katarem więc nie wiem czy to jej wpływ czy olejków) 14:00 Posmarowałam kręgosłup i biodro – nadal  nie bolało. 21:00 . Posmarowałam kręgosłup i biodro – nadal nie bolało.

24-11-2017 KSE

7:00 Posmarowałam jak zwykle kręgosłup i biodro. Po pewnym czasie zaczęłam odczuwać zesztywnienie i ból w odcinku piersiowym kręgosłupa, tak jak bym miała zakwasy po trenowaniu mięśnia najszerszego grzbietu, cały tył poniżej łopatek do lędźwi. Dodatkowo trzyma mnie katar, mam zatkany nos i zatkane uszy. 14:00 Cały czas trzyma mnie ból i zesztywnienie w odcinku piersiowym. 21:00 Cały czas trzyma mnie ból i zesztywnienie w odcinku piersiowym.

25-11-2017 7:00 Lekki ból w odcinku lędźwiowym. Z czasem ból zniknął. Samopoczucie ze względu na katar, zatkany nos, zatkane uszy kiepskie. 14:00 Ból kręgosłupa zanikł. Samopoczucie przy przeziębieniu kiepskie. 21:00 .Ból kręgosłupa zanikł. Samopoczucie przy przeziębieniu kiepskie.

26-11-2017 ABC 7:00 Poranek bez bólu. Katar zanika, drapie trochę w gardle. 14:00 Dzień bez bólu. Mogę się swobodnie  zginać, kucać itp. 21:00 .Nadal nic nie boli”

Kontakt

Jeśli masz pytania lub potrzebujesz
pomocy skontaktuj się.