Biofilmy

Proszę pamiętać, że w boreliozie zawsze występują. Zawsze i u każdego – to się nigdy nie zmienia.

Biofilmy znajdowano w krwi już 4 godziny po ugryzieniu przez kleszcza. Im dłużej bytują w organizmie żywiciela oraz im więcej mają niekorzystnych czynników – np. typu antybiotyki, tym jest ich więcej.

Chorzy ludzie, którzy diagnozują swoje problemy np. przez 10 lat i w końcu dochodzą do właściwej diagnozy, przez ten okres teoretycznie, średnio statystycznie, wzięli przynajmniej 10 różnych antybiotyków. To wszystko sprzyjało rozwinięciu się biofilmu.

Formy nieaktywne w biofilmie mogą w dowolnym momencie po ustaniu niekorzystnych czynników przekształcić się w czynną formę krętka. Stąd wznowienia objawów.

Bez rozbijania biofilmów ja nie wierzę w skuteczne terapie boreliozowe, dowolne. Czy i jakie środki na biofilmy przepisują lekarze w swoich terapiach, to już muszą Państwo spytać swojego lekarza.

W 2012 roku powypisywałem alfabetycznie różne środki polecane na biofilmy. Te polecenia były z różnych publikacji boreliozowych, czasem mało wartościowych, może kogoś zainspiruje. Ja z wieloma poleceniami nie zgadzam się, ale to pokazuje bogactwo publikacji i stosowanych środków i potem czasem opieranie się różnych naturopatów czy nawet lekarzy na takich poleceniach.